Znalazłem się w dość osobliwej sytuacji, gdy moja sąsiadka, dojrzała kobieta o upodobaniu do niekonwencjonalnego, postanowiła złożyć mi wizytę.Po wejściu do jej domu spotkał mnie niecodzienny widok - odprężała się w paczuszce, scenie, która momentalnie rozpaliła we mnie pożądanie.Mimo swojej pulchnej budowy i jej owłosionych, obfitych krągłości, emanowała nieodpartym ponętnym usposobieniem, któremu nie można było się oprzeć.Jej dojrzałą urodę podkreślał wybór stroju - pary szpilek, które dodawały dodatkowej warstwy perwersji do sceny.Za nią lustro odbijało każdy jej ruch, odsłaniając obfite zaplecze i intymne szczegóły jej rozkoszy.Widok wystarczył, by wzbudzić we mnie potężną chęć, skłaniającą mnie do zaangażowania się w samozadowolenie.Złapałem się w chwili, moja dłoń poruszała rytmicznie rytmicznie swoim wejściem, teraz jej widok był wyjątkowy, daleki od zwykłej sceny.Ta była niesamowita, ale znaleziona niesamowicie.